Ferrari 275 GTS – kabriolet, który zdefiniował luksusowe Gran Turismo
W latach 60. XX wieku Ferrari zrewolucjonizowało świat motoryzacji, wprowadzając modele, które do dziś budzą podziw i pożądanie. W świecie ekskluzywnych samochodów do jakich niewątpliwie zalicza się włoski producent zawsze znajdzie się miejsce dla prawdziwych perełek, które rozpalają wyobraźnię kolekcjonerów i entuzjastów klasycznej motoryzacji. Jednym z takich obiektów pożądania jest właśnie Ferrari 275 GTS z 1965 roku, które niedawno trafiło na rynek prywatnych sprzedaży za pośrednictwem renomowanego domu aukcyjnego RM Sotheby’s.
Ten wyjątkowy egzemplarz, dziesiąty z zaledwie 200 wyprodukowanych sztuk, ma nie tylko imponującą specyfikację techniczną, ale również fascynującą historię, która sięga jednego z najbardziej znanych włoskich wydawców. Czy można wyobrazić sobie lepszy sposób na celebrację nadchodzącej wiosny niż za kierownicą tej klasycznej włoskiej piękności?
Czarna perła z niebieskim sercem
Ferrari 275 GTS prezentuje się w rzadko spotykanej, eleganckiej czarnej barwie, która doskonale kontrastuje z niebieskim wnętrzem. Ta nietypowa kombinacja kolorystyczna nadaje autu wyjątkowego charakteru, wyróżniając je spośród bardziej konwencjonalnych czerwonych egzemplarzy. Linie nadwozia, zaprojektowane przez legendarną pracownię Pininfarina, są kwintesencją włoskiej elegancji lat 60. – dyskretnej, a jednocześnie pełnej wyrazu.

Wnętrze tego konkretnego egzemplarza zostało odrestaurowane w 2002 roku przez słynnych braci Luppi z Modeny, którzy obili je luksusową niebieską skórą. Każdy detal kabiny pasażerskiej odzwierciedla filozofię Ferrari z tamtego okresu – połączenie sportowego charakteru z luksusem i wyrafinowaniem, które miało przyciągać najbardziej wymagających klientów epoki „Dolce Vita”.
Mechaniczna symfonia spod maski
Pod długą, elegancką maską Ferrari 275 GTS kryje się prawdziwe serce tego samochodu – potężny silnik V12 o pojemności 3,3 litra. Ta jednostka napędowa, zasilana przez trzy gaźniki Weber 40 DCZ/6 lub 40 DFI/1, generuje moc 260 KM przy 7000 obrotów na minutę. Dźwięk tego silnika to prawdziwa muzyka dla uszu każdego entuzjasty motoryzacji – głęboki, metaliczny pomruk na niskich obrotach, przechodzący w przeszywający ryk przy wyższych prędkościach.

Moc przenoszona jest na tylne koła za pomocą pięciobiegowej manualnej skrzyni biegów, która w rękach doświadczonego kierowcy staje się niczym batuta dyrygenta orkiestry. Każda zmiana biegu jest precyzyjna i satysfakcjonująca, pozwalając w pełni kontrolować temperament włoskiego rumaka. Dzięki tej konfiguracji, 275 GTS może osiągnąć imponującą prędkość maksymalną 242 km/h – wartość, która nawet dziś budzi respekt, a w latach 60. była absolutnym szczytem możliwości.
Historia godna wielkiego ekranu
Egzemplarz o numerze nadwozia 06819, który trafił właśnie na rynek, ma wyjątkowo interesującą historię. Pierwotnie został dostarczony Dino Fabbriemu, znanemu mediolańskiemu wydawcy i kolekcjonerowi Ferrari, który nabył go jako prezent dla swojej żony. Trudno wyobrazić sobie bardziej stylowy i ekskluzywny podarunek.
Przez kolejne cztery dekady samochód pozostawał w kolekcji Cesare De Lucchi w Varese, zanim trafił do rąk szanowanych kolekcjonerów z Wielkiej Brytanii i Francji. W 1997 roku auto uczestniczyło w uroczystościach z okazji 50. rocznicy powstania Ferrari, biorąc udział w paradach w Rzymie i Maranello. To nie tylko piękny samochód, ale także żywy świadek historii marki z Maranello.

W 2004 roku egzemplarz otrzymał certyfikat autentyczności od działu Ferrari Classiche, potwierdzający oryginalność nadwozia i silnika. Jedyną nieoryginalną częścią jest skrzynia biegów, która została zastąpiona jednostką odpowiedniego typu – modyfikacja często spotykana w Ferrari z tego okresu.
Inżynieryjna doskonałość na czterech kołach
Ferrari 275 GTS to nie tylko piękny wygląd i potężny silnik, ale także zaawansowana jak na swoje czasy konstrukcja inżynieryjna. Samochód wyposażono w niezależne zawieszenie wszystkich kół – rozwiązanie, które w latach 60. było symbolem postępu technicznego i znacząco poprawiało właściwości jezdne.
Przy masie własnej zaledwie 1120 kilogramów, 275 GTS oferuje zwinność i precyzję prowadzenia, o których wielu współczesnych producentów może tylko pomarzyć. Hamulce tarczowe na wszystkich czterech kołach zapewniają skuteczne i przewidywalne hamowanie – cecha niezwykle istotna w samochodzie o takich osiągach.

„Ferrari 275 GTS reprezentuje idealną równowagę między sportowym charakterem a elegancją” – powiedziałby zapewne Enzo Ferrari. „To samochód stworzony dla tych, którzy doceniają zarówno inżynieryjną doskonałość, jak i artystyczne piękno”.
Inwestycja w motoryzacyjne dziedzictwo
Cena wywoławcza tego wyjątkowego egzemplarza Ferrari 275 GTS została ustalona na 1,75 miliona euro. To kwota, która dla większości z nas pozostanie jedynie w sferze marzeń, ale dla poważnych kolekcjonerów stanowi rozsądną inwestycję w pojazd, którego wartość prawdopodobnie będzie tylko rosnąć.
Obecnie samochód znajduje się w Paryżu – mieście, które idealnie pasuje do jego eleganckiego charakteru. Nowy właściciel będzie miał okazję cieszyć się nim już tej wiosny, być może przemierzając malownicze drogi Prowansji lub wybrzeża Lazurowego z opuszczonym dachem i dźwiękiem V12 rozbrzmiewającym w uszach.
Ferrari 275 GTS to więcej niż tylko samochód – to dzieło sztuki na kołach, kawałek włoskiej historii motoryzacyjnej i symbol epoki, w której samochody projektowano z pasją i bez kompromisów. Kto będzie jego następnym opiekunem? Jedno jest pewne – trafi w dobre ręce, które docenią jego wyjątkowość i historyczne znaczenie. A może to Ty będziesz miał szczęście dodać kolejny rozdział do fascynującej historii tego wyjątkowego Ferrari?












