Rewolucyjny samochód testowy C1 Corvette Zory Arkusa-Duntova, który zmienił historię amerykańskiej motoryzacji
W połowie lat 50. XX wieku amerykański krajobraz motoryzacyjny przechodził głęboką transformację. Powojenny boom gospodarczy rozbudził konsumenckie apetyty na mocniejsze i bardziej ekscytujące pojazdy. Jednak raczkujący sportowy samochód Chevroleta, Corvette, wprowadzony na rynek w 1953 roku, wciąż szukał swojej tożsamości. Z rozczarowującą sprzedażą i niewystarczającymi osiągami silnika rzędowego Blue Flame, program Corvette stanął w obliczu potencjalnego zakończenia. To, co wydarzyło się później, na zawsze zmieniło trajektorię amerykańskich samochodów sportowych i stworzyło legendę, która trwa do dziś.
Od królowej pokazów do maszyny prędkości
Kiedy Corvette po raz pierwszy pojawił się na pokazie Motorama w Nowym Jorku w 1953 roku, oczarował publiczność swoim smukłym nadwoziem z włókna szklanego i stylistyką inspirowaną europejskimi projektami. Jednak pod pięknym nadwoziem kryła się rozczarowująca prawda – samochód po prostu nie miał osiągów, które dorównywałyby jego wyglądowi. Z mocą zaledwie 150 koni z silnika rzędowego i obowiązkową dwubiegową automatyczną skrzynią Powerglide, wczesna Corvette była bardziej bulwarowym cruiserem niż konkurencyjnym samochodem sportowym.
Na scenę wkroczył Zora Arkus-Duntov, urodzony w Rosji inżynier z wyścigową krwią w żyłach. Po zobaczeniu Corvette na Motoramie 1953, był natychmiast urzeczony jej pięknem, ale rozczarowany mechanicznymi niedoskonałościami. W odważnym posunięciu napisał bezpośrednio do prezesa GM Eda Cole’a, sugerując ulepszenia, które przekształciłyby Corvette w prawdziwą maszynę wyścigową. Cole był tak pod wrażeniem, że zatrudnił Arkusa-Duntova do realizacji tego projektu. Arkus-Duntov był mocno zdeterminowany, by dać amerykańskiemu samochodowi sportowemu serce, na jakie zasługiwał.
Testowy muł EX87, który tworzył historię
W 1954 roku, gdy sprzedaż Corvette spadała, Arkus-Duntov dostrzegł szansę. Podwozie EX87, niesprzedana Corvette z 1954 roku, zostało wysłane do koordynatora wyścigów Chevroleta i byłego zwycięzcy Daytona 500, Mauriego Rose’a, aby stać się pojazdem testowym. Początkowo przeznaczony do rozwoju nowego, wysokowydajnego silnika V8 Chevy o pojemności 265 cali sześciennych, ten niepozorny samochód testowy wkrótce stał się platformą dla czegoś znacznie ważniejszego.
Corvette miała ciało atlety, ale serce księgowego.
Arkus-Duntov był przekonany, że ustanowienie rekordu osiągów jest kluczem do poprawy sprzedaży Corvette. Postawił sobie za cel, by stać się pierwszym amerykańskim producentem samochodów, który przekroczy barierę 150 mil na godzinę (około 241 km/h). Z podwoziem EX87 (później przeklasyfikowanym jako 5951) jako swoim płótnem, rozpoczął serię modyfikacji, które przekształciły samochód w demona prędkości.
Modyfikacje były obszerne i celowe. Standardowe szkło zostało zastąpione nisko ciętą szybą przednią, aby poprawić aerodynamikę. Dodano osłonę miejsca pasażera i owiewkę głowy, wraz z osłoną podwozia zakrywającą komorę silnika. Ale najważniejsze zmiany zaszły pod maską. Nowy silnik V8 został rozwiercony i wydłużony do 307 cali sześciennych i wyposażony w wałek rozrządu o wysokim wzniosie – znany dziś jako „Wałek Duntova” – który stał się legendarny w kręgach miłośników wysokich osiągów.
Przeszczep serca, który uratował legendę
Wprowadzenie małego bloku V8 do linii Corvette w 1955 roku było niczym innym jak rewolucją. Ten silnik o pojemności 265 cali sześciennych, produkujący 195 koni mechanicznych z gaźnikiem czterokomorowym, z dnia na dzień przekształcił możliwości Corvette. Silnik był nie tylko mocniejszy od zastąpionego rzędowego sześciocylindrowego, ale także lżejszy, co poprawiło rozkład masy samochodu i charakterystykę prowadzenia.
Ten silnik V8 stał się jednym z najważniejszych osiągnięć w historii amerykańskiej motoryzacji. Jak zauważył kiedyś dziennikarz i historyk motoryzacji Karl Ludvigsen: „Małżeństwo nadwozia Corvette z małym blokiem V8 było jak wprowadzenie błyskawicy do grzmotu – nagle wszystko nabrało sensu”.
Wpływ był natychmiastowy. Corvette z 1955 roku z silnikiem V8 mogła teraz przyspieszać od 0 do 60 mil na godzinę znacznie szybciej niż jej poprzedniczka. Później w tym samym roku modelowym dostępna stała się trzybiegowa manualna skrzynia biegów, choć początkowo automatyczna skrzynia Powerglide pozostawała wymaganą opcją. Ta kombinacja mocy V8 i manualnej skrzyni biegów wreszcie dała Corvette sportowe referencje, których potrzebowała, aby konkurować z europejskimi samochodami sportowymi.
Do 1957 roku silnik urósł do 283 cali sześciennych i w wersji z wtryskiem paliwa produkował imponujące 283 konie mechaniczne – osiągając magiczny stosunek jednego konia mechanicznego na cal sześcienny, co było pierwszym takim osiągnięciem w samochodzie produkcyjnym. To niezwykłe osiągnięcie ugruntowało reputację Corvette jako poważnej maszyny wyścigowej.
Ojciec osiągów Corvette
Pochodzenie Zory Arkusa-Duntova czyniło go wyjątkowo wykwalifikowanym do transformacji Corvette. Urodzony w Petersburgu w Rosji w 1909 roku, wychował się w Berlinie, gdzie uzyskał tytuł inżyniera na Uniwersytecie Technicznym w Charlottenburgu. Zanim dołączył do General Motors, zdążył już ustanowić się jako innowacyjny myśliciel, publikując prace na temat zaawansowanych koncepcji, takich jak napęd na cztery koła i układ kierowniczy do zastosowań wyścigowych.
Po ucieczce z Europy podczas II wojny światowej, Arkus-Duntov i jego brat założyli Ardun Mechanical w Nowym Jorku. Firma zasłynęła z opracowania głowicy cylindrów Ardun dla silnika Flathead Ford V8, demonstrując talent Arkusa-Duntova do wydobywania większej wydajności z istniejących silników.
Małżeństwo nadwozia Corvette z małym blokiem V8 było jak wprowadzenie błyskawicy do grzmotu – nagle wszystko nabrało sensu.
W GM Arkus-Duntov był metodyczny w swoim podejściu do ulepszania Corvette. Poza samym dodawaniem większej mocy, rozumiał znaczenie zrównoważonych osiągów. Wprowadził Corvette do wyścigów, nieustannie udoskonalając mały blok V8 w poszukiwaniu większej mocy, jednocześnie poprawiając prowadzenie i hamowanie.
„Samochód to nie tylko silnik” – często przypominał swojemu zespołowi inżynierów Arkus-Duntov. „Musi być kompletnym pakietem, który zapewnia ekscytujące wrażenia z jazdy”. To holistyczne podejście do rozwoju pojazdu stało się jego znakiem rozpoznawczym.
Bicie rekordów, budowanie dziedzictwa
Z gotowym do jazdy zmodyfikowanym samochodem testowym EX87, Arkus-Duntov udał się na piaski plaży Daytona na początku 1955 roku. Tam, na tym samym odcinku plaży, gdzie rekordy prędkości były ustanawiane od początku XX wieku, miał zamiar przekroczyć barierę 150 mil na godzinę amerykańskim samochodem produkcyjnym.
Próba zakończyła się sukcesem. Zmodyfikowany testowy muł Corvette osiągnął prędkości, które wcześniej były nie do pomyślenia dla amerykańskiego samochodu opartego na produkcyjnym modelu. To osiągnięcie nie dotyczyło tylko surowych liczb – chodziło o udowodnienie, że amerykańska inżynieria może konkurować z najlepszymi z Europy. Rozgłos wygenerowany przez te próby prędkości pomógł zmienić publiczne postrzeganie Corvette z ładnego, ale niedostatecznie mocnego roadstera w prawdziwy samochód sportowy.
Były główny inżynier Corvette, Dave McLellan, kiedyś zauważył: „To, co Zora zrobił z tym testowym mułem, udowodniło światu – a być może, co ważniejsze, kierownictwu GM – że Corvette ma potencjał, by stać się czymś naprawdę wyjątkowym. Bez tych rekordowych przejazdów, być może nie mielibyśmy dziś Corvette”.
Sukces testowego samochodu z silnikiem V8 przekonał kierownictwo GM do utrzymania programu Corvette przy życiu. Sprzedaż zaczęła rosnąć, a do 1956 roku Corvette była oferowana wyłącznie z silnikiem V8, produkującym teraz do 225 koni mechanicznych z opcjonalnym układem podwójnego gaźnika czterokomorowego.
Serce z Detroit, dusza z Le Mans
Transformacja, która rozpoczęła się od EX87, trwała przez pozostałą część generacji C1. Do 1957 roku silnik V8 o pojemności 283 cali sześciennych był dostępny z mechanicznym wtryskiem paliwa Rochester, pozwalającym na osiągnięcie magicznej liczby 283 KM. Corvette ewoluowała z niedostatecznie mocnego samochodu pokazowego w prawdziwy samochód wyścigowy, który mógł konkurować z najlepszymi z Europy.
W ostatnim roku produkcji C1 w 1962 roku, Corvette otrzymała największy jak dotąd silnik – V8 o pojemności 327 cali sześciennych, produkujący do 360 koni mechanicznych. To było ponad dwa razy więcej mocy niż oryginalny model z 1953 roku, pokazując, jak daleko zaszedł samochód w mniej niż dekadę.
Przez całą tę ewolucję, Arkus-Duntov pozostawał siłą napędową transformacji Corvette. Nadal opowiadał się za bardziej zaawansowanymi projektami, w tym układem z silnikiem umieszczonym centralnie, który według niego byłby ostatecznym wyrazem potencjału osiągów Corvette. Choć jego marzenia o silniku centralnym nie zostały zrealizowane podczas jego kadencji w GM, stworzył liczne pojazdy koncepcyjne eksplorujące tę ideę, w tym CERV I i CERV II.
„Corvette to nie tylko samochód” – powiedział kiedyś Arkus-Duntov. „To amerykańskie oświadczenie dla świata o tym, co możemy osiągnąć, gdy się do tego zabierzemy”. Ta filozofia kierowała jego pracą aż do przejścia na emeryturę w 1975 roku, przynosząc mu zasłużony tytuł „Ojca Corvette”.
Spuścizna, która trwa
Dziś C8 Corvette z układem silnika centralnego i potężnymi jednostkami V8 reprezentuje spełnienie wizji Arkusa-Duntova sprzed ponad 60 lat. Podróż, która rozpoczęła się od zmodyfikowanego testowego muła C1, kulminowała w światowej klasy samochodzie sportowym, który może konkurować z pojazdami kosztującymi wielokrotnie więcej.
Historia EX87 i Zory Arkusa-Duntova przypomina nam, że czasami najważniejsze innowacje pochodzą nie z korporacyjnych sal konferencyjnych, ale od pasjonatów z jasną wizją. Jego niezachwiana wiara w potencjał Corvette, połączona z jego inżynierskim geniuszem, uratowała model przed wczesnym zgonem i skierowała go na drogę do stania się amerykańskim samochodem sportowym.
Dla entuzjastów i kolekcjonerów, pojazdy związane z Arkusem-Duntovem mają szczególne znaczenie. Reprezentują nie tylko historię motoryzacji, ale amerykańskiego ducha innowacji i determinacji. Patrząc na dzisiejszą linię Corvette, możemy prześledzić bezpośrednią linię wstecz do tego zmodyfikowanego samochodu testowego C1 i urodzonego w Rosji inżyniera, który odmówił zaakceptowania, że amerykańskie samochody nie mogą konkurować z najlepszymi na świecie.
Czy jesteś gotowy, aby posiadać kawałek historii motoryzacji, który zmienił trajektorię amerykańskich samochodów wyścigowych? Spuścizna Zory żyje w każdej Corvette, która ryczy na drodze dzisiaj, będąc świadectwem wizji jednego człowieka i siły inżynierskiej doskonałości.
Czy to najważniejsza Corvette w historii? Ty zdecyduj
Z szacunkami wartości sięgającymi nawet ponad milion dolarów, testowa Corvette z 1954 roku to coś więcej niż zabytek. To manifest inżynierskiej odwagi i determinacji. Auto, które mogło skończyć w kącie warsztatu, dziś trafiło pod młotek na Bring A Trailer jako święty Graal kolekcjonerów i zostało kupione za 320 000 dolarów amerykańskich.
Czy trafi do muzeum, prywatnej kolekcji, a może – marzenie – znów pojawi się na górskim odcinku Pikes Peak? Tego prawdopodobnie szybko się nie dowiemy.