Volkswagen Garbus: Ikona motoryzacji w nowym świetle
Przeglądając ogłoszenia klasyków na sprzedaż, natrafiliśmy na pospolity lecz bardzo ciekawy pojazd niemieckiego producenta. Model ten został wyprodukowany w milionach egzemplarzy i do tej pory ma swoich zagorzałych fanów, a o części zamienne nie trzeba się tak bardzo martwić.
Czy zastanawiałeś się kiedyś, dlaczego Volkswagen Garbus, mimo upływu lat, wciąż budzi tak silne emocje? To nie tylko samochód, to symbol epoki, który zmotoryzował Europę i na stałe zapisał się w historii popkultury. Dziś przyjrzymy się jednemu z egzemplarzy, który z pewnością zasługuje na uwagę.
Ovalne okno na świat, czyli Garbus z 1957 roku
Prezentowany egzemplarz to Volkswagen 1200 „Oval” z 1957 roku, rocznik szczególnie ceniony przez kolekcjonerów za charakterystyczne, owalne okno tylne. To właśnie ten detal, obok wielu innych smaczków, wyróżnia go spośród późniejszych wersji. Rocznikowo jest również charakterystyczny ze względu na ostatni rok produkcji modelu Oval.
Od 1954 roku w modelu tym montowano silnik typu 122 z otworem cylindra 77 mm, którego pojemność skokowa wynosiła 1192 cm³ zamiast dotychczasowych 1131 cm³. Powiększony silnik dostarczał teraz 22 kW (30 KM), o 4 kW (5 KM) więcej niż poprzednia wersja. Te dodatkowe konie mechaniczne znacząco poprawiły dynamikę jazdy, czyniąc Garbusa bardziej sprawnym w ruchu miejskim i na trasie.
Na wzmiankę zasługuje również jego przebieg, zaledwie 145 000 km. Średnia roczna przebiegu tego auta to 2 200 km. Oczywiście w początkowym okresie roczne przebiegi były zapewne większe, szczególnie, że przez ostatnie kilka lat stał w prywatnym muzeum w Szwecji. Auto, wystawione na sprzedaż, emanuje autentycznym duchem tamtej epoki o czym możemy przekonać się oglądając jego zdjęcia.
Elegancja z duszą
Lakier w kolorze agawy otula karoserię, nadając jej subtelnej elegancji. Chromowane detale, takie jak listwy, zderzaki i obwódki reflektorów, lśnią niczym biżuteria u kobiety z klasą dodając uroku. Wnętrze, choć bardzo skromne jak na dzisiejsze czasy, zachwyca dbałością o detale i na swój sposób „oryginalnym” designem. Kierownica w kremowym kolorze z cienkim wieńcem, „goła” metalowa deska rozdzielcza z analogowymi zegarami przenoszą nas w czasie.
Pod maską historii brzmi serce Garbusa
Pod tylną klapą bije serce Garbusa – chłodzony powietrzem, czterocylindrowy silnik o pojemności 1200 cm³. Choć moc rzędu 30 KM może dziś wydawać się niewielka, w tamtych czasach w zupełności wystarczała do sprawnego poruszania się po drogach. Dźwięk silnika, charakterystyczne „pyrkanie”, to muzyka dla uszu każdego fana motoryzacji.
“To auto ma duszę! Słyszę ten charakterystyczny dźwięk silnika i od razu wracam do czasów dzieciństwa, kiedy mój dziadek miał takiego samego Garbusa” – moglibyśmy powiedzieć lub pomarzyć jeśli jesteś jeszcze młody/a.
Inwestycja z charakterem
Volkswagen Garbus, zwłaszcza w tak zadbanym stanie, to nie tylko samochód, ale również potencjalna inwestycja (i zapewne osoba, która go kupi to z tą myślą). Ceny klasycznych Garbusów, szczególnie tych z wczesnych lat produkcji, stale rosną. To doskonała okazja, aby połączyć pasję z lokatą kapitału. Aktualne zdjęcia i ogłoszenie możecie sprawdzić tutaj.
Lakier w 85% oryginalny, oryginalne wnętrze i silnik świadczą o wyjątkowej dbałości o ten egzemplarz. Samochód posiada bardzo dokładnie udokumentowaną historię, włącznie z przeglądami i korespondencją serwisową, zgromadzoną w obszernym segregatorze.
Ponadczasowa ikona
Garbus to fenomen na skalę światową. Prosta konstrukcja, niezawodność i ponadczasowy design sprawiły, że stał się jednym z najbardziej rozpoznawalnych i lubianych samochodów w historii. To auto, które łączy pokolenia i budzi pozytywne emocje.
Czy ten Garbus zasługuje na nowy rozdział w Twoim garażu? Jeśli szukasz klasyka z duszą, który przyciąga spojrzenia i daje mnóstwo radości z jazdy, to może być właśnie on. Szczególnie, że to auto jest dostępne już w Polsce i nie trzeba jechać po niego w odległe zakątki Europy czy Ameryki Północnej. Pamiętaj, takie okazje nie zdarzają się często!